Mogiła w lesie Kraśnica
26 lutego 1940 r. hitlerowcy zamordowali w lesie Kraśnica koło Gostynina 42 Polaków, w tym trzech mieszkańców Kutna.
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM! WIECZNA PAMIĘĆ ZMARŁYM!
Rozstrzelanych 26 lutego 1940 r. przez Niemców doczekali się nowego pomnika w lesie Kraśnicy wykonano już postument oraz ułożono kostkę .
Wśród rozstrzelanych rozpoznano zaledwie dziewięć osób, byli to:
Władysław Balcerzak z Zaborowa Starego, Władysław Terebus z Ciechomic, Kazimierz Adamiak, Władysław Lewandowski i Tadeusz Bartczak z Kutna, Mateusz Garstka z Trębek, Kazimierz Ambroziak, Jerzy Radzicki i Władysław Podel z Gostynina oraz Stefan Wojtczak i Kazimierz Stawicki.
Powodem egzekucji był udział tych osób w działalności partyzanckiej oraz pomoc udzielana przez nich polskim działaczom podziemnym.
Zwłoki ofiar zakopano w miejscu zbrodni – ekshumowano je pięć lat później i pochowano na cmentarzu parafialnym w Gostyninie.
Masowe egzekucje niemiecka policja wykonywała wyłącznie pod osłoną nocy, w ukryciu, z dala od zabudowań i siedlisk, najczęściej w lasach. Pomimo starań sprawców, by popełniona przez nich zbrodnia nie ujrzała światła dziennego, mieszkańcy Gostynina o niej się dowiedzieli.